Przejdź do treści

Polecamy na prezent

Chiny wynoszą innowacyjny teleskop rentgenowski Einstein Probe

img

Z kosmodromu Xichang w Chinach wystartowała rakieta Długi Marsz 2C. W udanej misji wyniosła na orbitę innowacyjny rentgenowski teleskop kosmiczny Einstein Probe.

Rakieta Długi Marsz 2C wystartowała 9 stycznia 2024 roku o 2:03 w nocy czasu lokalnego. Lot przebiegł pomyślnie i ważący prawie półtorej tony statek został umieszczony na docelowej orbicie o wysokości około 600 kilometrów i inklinacji 29 stopni.

Einstein Probe to teleskop rentgenowski powstały we współpracy Chińskiej Akademii Nauk, Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) oraz Instytutu Maxa Plancka ds. Astronomii w Heidelbergu (Max-Planck-Institut für Astronomie, tj. MPIA). Satelita został zbudowany przez chińskie zakłady CAST. Umieszczono na nim dwa teleskopy: Wide-field X-ray Telescope (WXT) oraz Follow-up X-ray Telescope (FXT).

WXT to teleskop rentgenowski bardzo szerokiego pola widzenia. Bazuje na specjalnie wykonanej optyce, zainspirowanej działaniem wzroku homara. Setki tysięcy rurek ułożonych w sferę kierują światło dochodzące do teleskopu do detektora typu CMOS. Teleskop WXT składa się z 12 takich modułów co daje łącznie pole widzenia 3600 stopni kwadratowych.

wxt
Jeden z 12 modułów teleskopu WXT. Źródło: CAS.

Drugi teleskop – FXT – jest przeznaczony do dokładniejszego badania wykrytych źródeł promieniowania rentgenowskiego. To konstrukcja bardziej klasyczna – typu Wolter-I. Teleskop FXT składa się z dwóch identycznych modułów optycznych. Einstein Probe jest wyposażony w moduł przetwarzania danych na pokładzie, więc jest w stanie autonomicznie nakierowywać teleskop FXT po wykryciu czegoś interesującego za pomocą szerokokątnego teleskopu WXT.

Udział ESA polegał na testowaniu i kalibracji detektorów CMOS (complementary metal–oxide–semiconductor) w teleskopie WXT oraz budowie i testach zwierciadeł i dywertera elektronów w instrumencie FXT. Za sprawą europejskich stacji naziemnych pobierana będzie część danych naukowych i telemetrii z teleskopu.

Misja potrwa minimum trzy lata, a jej celem jest stworzenie dużego przeglądu nieba w poszukiwaniu źródeł sygnału rentgenowskiego ze zwartych źródeł kosmicznych, takich jak czarne dziury i gwiazdy neutronowe. Naukowców interesuje szczególnie wykrycie promieniowania X w supermasywnych czarnych dziurach, z których do tej pory nie zarejestrowano żadnego światła.

einstein probe
Ilustracja obrazująca budowę teleskopu Einstein Probe. Źródło: CAS

Einstein Probe ma też wykrywać rozbłyski gamma, wybuchy supernowych, flary z gwiazd w Drodze Mlecznej czy niektóre zdarzenia w Układzie Słonecznym, takie jak emisje z komet i zorze na Jowiszu. Sonda przyczyni się również do rozwoju astronomii fal grawitacyjnych. Jeżeli detektory naziemne wykryją jedno z takich zjawisk jak kolizja czarnych dziur czy kolizja czarnej dziury i gwiazdy neutronowej, to teleskop Einstein Probe będzie starał się zarejestrować światło rentgenowskie z takiego zdarzenia.

Start misji Einstein Probe był siódmym udanym lotem rakiety orbitalnej na świecie w 2024 roku i drugim chińskim. Chiny w ostatnich latach znacząco zwiększyły liczbę wysyłanych naukowych misji kosmicznych. Najważniejszy w tym roku będzie start sondy Chang’e 6, która jako pierwsza w historii ma pobrać materiał z niewidocznej strony Księżyca i wrócić z nim na Ziemię. Sonda dotarła w styczniu na teren kosmodromu Wenchang, skąd wystartuje w maju.

 

Na podstawie: ESA/Xinhua/SpaceNews

Opracowanie: Rafał Grabiański

 

Więcej informacji:

 

Na zdjęciu tytułowym: Rakieta Długi Marsz 2C startująca z misją Einstein Probe. Źródło: Ling Siqin/Xinhua

Reklama