Przejdź do treści

Oto kandydaci na pierwszych astronautów międzygwiezdnych

Na zdjęciu: Kandydat na niezwykłego astronautę – niedźwiedź wodny. Źródło: 3Dstock/Shutterstock

Pierwszy międzygwiezdny statek kosmiczny może zabrać na pokład mikroskopijnych pasażerów. Trwają poszukiwania idealnych kandydatów.

Projekt Starlight to finansowana przez NASA inicjatywa mająca na celu między innymi opracowanie technologii umożliwiających eksplorację przestrzeni międzygwiezdnej. Podejście jest proste - statki kosmiczne polecą poza Układ Słoneczny na szczycie potężnej wiązki laserowej, która rozpędzi je do znacznego ułamka prędkości światła. Oczywiście statki te będą maleńkie – każdy z nich waży zaledwie kilka gramów. Staną się natomiast najbardziej odległymi podróżnikami międzygwiezdnymi z Ziemi, przebywając w ciągu zaledwie kilku dni dystans, który sondy Pioneer i Voyager pokonały w ciągu kilkudziesięciu lat.

Teraz naukowcy wpadli na pomysł, że na ich pokładach mogą znaleźć się pierwsi ziemscy astronauci międzygwiazdowi. Ale nie są to ludzie, a znacznie mniejsze i wytrzymalsze istoty, które będą w stanie przetrwać ekstremalne temperatury, przyspieszenia i promieniowanie, z którymi będzie wiązała się taka podróż. Zespół naukowy już projektuje kapsuły mające wynieść w daleki kosmos te stworzenia. Małe statki kosmiczne będą też wyposażone w czujniki, które zbadają ich reakcję na warunki lotu międzygwiezdnego i dostarczą danych, które mogą być wykorzystane do przygotowania przyszłych misji.

Jakie gatunki są najbardziej odpowiednie do tego zadania? Potencjalnych kandydatów wybrano na podstawie kilku czynników. Organizmy te muszą charakteryzować się niskim tempem metabolizmu, tak aby mogły przetrwać przez dłuższy czas przy niewielkim żywieniu. Muszą być również odporne na uszkodzenia powodowane promieniowaniem i wystarczająco wytrzymałe, aby przetrwać wysokie przyspieszenia i ekstremalne temperatury.

Jednym z kandydatów jest nicień, stworzenie o długości zaledwie ułamka milimetra. Genom nicieni został już dawno zsekwencjonowany, a konkretny, proponowany gatunek był pierwszym, którego układ nerwowy został całkowicie zmapowany. Nicienie są przezroczyste, co ułatwia obserwację zjawisk takich jak ekspresja genów i fizjologia komórkowa. Mogą one również przetrwać w stanie "zawieszenia" poprzez wysuszenie lub schłodzenie. Są jednak stosunkowo podatne na uszkodzenia wywołane promieniowaniem – ich charakterystyczna dawka śmiertelna jest o rząd wielkości mniejsza niż ta, którą mogą przetrwać niektóre inne gatunki.

Takim gatunkiem jest na przykład niesporczak o nazwie niedźwiedź wodny. Niesporczaki to krótkie, pyzate, wodne stworzenia z czterema parami odnóży, które wielkością przypominają nicienie. Są jednak bardziej odporne na uszkodzenia powodowane promieniowaniem i dobrze znoszą mikrograwitację, podczas gdy u innych gatunków może ona wywoływać różne mechanizmy stresu oksydacyjnego. A do tego mogą wejść w stan, w którym ich metabolizm spada do 0,01 procenta swojego zwykłego poziomu.

Jeszcze inna propozycja to organizmy jednokomórkowe takie jak bakterie. Bakteria Deinococcus radiodurans tworzy nadmiarowe kopie swojego genomu, przydatne do łagodzenia szkód wyrządzonych przez promieniowanie, i może przetrwać w wielu ekstremalnych środowiskach. Księga rekordów Guinnessa wymienia ją jako najwytrzymalsze stworzenie na świecie!

Ważnym czynnikiem w tym wszystkim będzie bezpieczeństwo biologiczne. Wysłanie ziemskiego życia w przestrzeń międzygwiezdną za pomocą statków napędzanych energią ukierunkowaną wymaga uwzględnienia ryzyka skażenia planet pozasłonecznych. Zdają sobie z tego sprawę także naukowcy projektu. Zwracają jednak uwagę, że każdy statek kosmiczny poruszający się ze znacznym ułamkiem prędkości światła ma wbudowany mechanizm bezpieczeństwa biologicznego, ponieważ pojazdy te nie mogą nagle zwolnić. Jakiekolwiek zderzenie z odległą egzoplanetą spowodowałoby silną eksplozję, która prawdopodobnie zabiłaby wszystkie ocalałe istoty znajdujące się na jego pokładzie.

Większym problemem są jednak planety naszego układu. Jeśli w wyniku jakiegoś wypadku lub awarii miniaturowy statek kosmiczny zderzy się z planetą czy planetoidą, może dojść do uwolnienia się organizmów. Zatem każdy statek będzie musiał być wyposażony w mechanizm bezpieczeństwa biologicznego, który zapobiegnie skażeniu biologicznemu.

Wszystko to może wydawać się dość odległą perspektywą, ale zespół twierdzi, że przygotowania powinny rozpocząć się już teraz, bowiem dość szybko zbliżamy się do osiągnięcia technologicznej możliwości w zakresie lotów międzygwiezdnych. Dane z proponowanego eksperymentów mogą pomóc odpowiedzieć na niektóre z najbardziej fundamentalnych pytań nauki, od dawna rozważane w opowieściach science fiction. Czy ludzie będą mogli podróżować do innych systemów gwiezdnych? Jak? Jak szybko? Być może, co ważniejsze, takie badania rzucą nowe światło na kwestię tego, czy życie mogło rozprzestrzenić się w kosmosie w formie nasion lub zarodników. Zatem projekt pomoże nam w zrozumieniu pochodzenia samego życia.


Czytaj więcej:

 

Źródło: Astronomy.com

Opracowanie: Elżbieta Kuligowska

Na zdjęciu: Kandydat na niezwykłego astronautę – niedźwiedź wodny. Źródło: 3Dstock/Shutterstock

Reklama