Przejdź do treści

Kwadrantydy 2024

Na zdjęciu: Kwadrantydy zawdzięcza swoją nazwę zapomnianemu gwiazdozbiorowi. Radiant roju znajduje się w granicach starego, astronomicznie zbędnego gwiazdozbioru Kwadranta Ściennego. Gwiazdozbiór znajdował się niedaleko Wielkiego Wozu, na granicach obecnych gwiazdozbiorów Wolarza (Bootes) oraz Smoka (Draco). Poniżej środka zdjęcia znajduje się gwiazda Polarna, a Wielki Wóz (znany niektórym jako Pług) zaraz nad nią, natomiast radiant roju po prawej. Ślady meteorów, wskazujące punkt radiantu, przecinają niebo

Maksimum Kwadrantydów przypada na poranek z 3 na 4 stycznia. Ponieważ północna część Wolarza (miejsce na niebie, gdzie kiedyś wyróżniono gwiazdozbiór Kwadrantu) nie góruje w zenicie, realna liczba meteorów może wynieść 25-30 na godzinę, czyli około 1 na 2 minuty.

Kwadrantydy to rój meteorów, który bierze swoją nazwę od nieistniejącego współcześnie gwiazdozbioru Kwadrantu (po łacinie Quadrantis muralis), ustanowionego w 1795 roku. Nazwa gwiazdozbioru pochodziła od przyrządu służącego do wyznaczania położenia gwiazd, czyli kwadrantu. W 1922 roku Międzynarodowa Unia Astronomiczna (ta sama, która zdegradowała Plutona z planety do ciała transneptunowego) powzięła uchwałę o podziale nieba na 88 konstelacji, przy zachowaniu obowiązujących wówczas granic, które były nieregularne. Ponieważ taki podział sfery niebieskiej był nieco chaotyczny, w 1928 roku Międzynarodowa Unia Astronomiczna podjęła uchwałę, której celem było uporządkowanie panującego bałaganu. Wytyczono nowe granice gwiazdozbiorów. Do ich wytyczenia użyto równoleżników niebieskich oraz łuków kół godzinnych. Podział ten obowiązuje do dziś.

Godzinowa Liczba Zenitalna (ZHR – zenithal hourly rate) dla roju kwadrantydów wynosi około 80, ale jest silnie podatna na zmiany z roku na rok. Maksimum roju trwa zaledwie kilka godzin. Można też ujrzeć bolidy, czyli bardzo jasne meteory którym czasem towarzyszy efekt dźwiękowy. Maksimum przypada na poranek z 3 na 4 stycznia. Ponieważ północna część Wolarza (Bootes; tam, gdzie kiedyś wyróżniono gwiazdozbiór Kwadrantu) nie góruje w zenicie, realna liczba meteorów może wynieść 25-30 na godzinę, czyli około 1 na 2 minuty. Zatem kilkakrotnie więcej niż tło meteorów sporadycznych. Pewną przeszkodą w obserwacjach będzie Księżyc, oddalony od Ziemi o 397600 km, który o 4:30 będzie w III kwadrze. Jego jasność wyniesie -10m08. Księżyc będzie znajdował się w gwiazdozbiorze Panny w pobliżu węzła zstępującego. Radiant roju będzie na północnym wschodzie. Zaleca się obserwacje tak, aby Księżyc był poza polem widzenia.

Co do kwadrantów, były takie, które osiągały promień nawet 40 metrów. Warto wspomnieć jeden wyjątkowy, w drugim mieście Uzbekistanu – Samarkandzie. W XV wieku przeżywało ono rozkwit, a doradcą sułtana był matematyk, fizyk i astronom, Ulugh Beg. Jeszcze bardziej niezwykły oprócz samej Samarkandy jest kwadrant: zbudowany w tunelu między budynkami, z obu stron otoczony schodami. Przetrwał do dziś. Po szczegółowy opis użytkowania kwadrantu odsyłam do Wikipedii i opisów islamskich astronomów tamtych czasów. Z kolei w muzeum Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego znajduje się kwadrant używany przez Mikołaja Kopernika. Tenże Kopernik używał też kilkusetletniego (wtedy) astrolabium kupionego i sprowadzonego z krajów arabskich – czyli czegoś w rodzaju ówczesnego superkomputera.

Wygląd nieba, 4 I 2024 roku, o godzinie 4:30. Źródło: https://stellarium-web.org/

Wygląd nieba, 4 I 2024 roku, o godzinie 4:30. Źródło: https://stellarium-web.org/

Kwadrant ścienny (mural quadrant) używany przez Tychona de Brahe. Źródło: Axel Boldt, Royal Library. Od takiego instrumentu nosił w latach 1795-1922 nazwę gwiazdozbiór (obecnie północna część Wolarza).

Kwadrant ścienny (mural quadrant) używany przez Tychona de Brahe. Źródło: Axel Boldt, Royal Library. Od takiego instrumentu nosił w latach 1795-1922 nazwę gwiazdozbiór (obecnie północna część Wolarza).

Kwadrant Ulugh Bega w Samarkandzie. Był świadkiem i narzędziem świetności azjatyckiej astronomii w dobie średniowiecza.

Kwadrant Ulugh Bega w Samarkandzie. Był świadkiem i narzędziem świetności azjatyckiej astronomii w dobie średniowiecza.

 

Czytaj więcej:

 

Opracowanie:

dr Marcin Kolonko, Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB

dr Grzegorz Duniec, Centrum Modelowania Meteorologicznego IMGW-PIB

Na zdjęciu: Kwadrantydy zawdzięcza swoją nazwę zapomnianemu gwiazdozbiorowi. Radiant roju znajduje się w granicach starego, astronomicznie zbędnego gwiazdozbioru Kwadranta Ściennego. Gwiazdozbiór znajdował się niedaleko Wielkiego Wozu, na granicach obecnych gwiazdozbiorów Wolarza (Bootes) oraz Smoka (Draco). Poniżej środka zdjęcia znajduje się gwiazda Polarna, a Wielki Wóz (znany niektórym jako Pług) zaraz nad nią, natomiast radiant roju po prawej. Ślady meteorów, wskazujące punkt radiantu, przecinają niebo ukazane na złożonym zdjęciu, którego poszczególne ekspozycje zarejestrowały godziny przed i po nastąpieniu maksimum roju, 4 stycznia 2022 roku. Na pierwszym planie widoczne są radioteleskopy Chińskiego Radioheliografu Widmowego, znajdujące się w stacji obserwacyjnej Mingantu, w chińskiej prowincji Mongolii Wewnętrznej. Prawdopodobnym źródłem pyłu tworzącego Kwadrantydy jest planetoida. ( Źródło obrazu i prawa autorskie: Cheng Luo / APOD)

Reklama