Przejdź do treści

Częściowo udany test nowej ciężkiej rosyjskiej rakiety

angara a5

Rosja przeprowadziła trzeci testowy lot swojej nowej ciężkiej rakiety nośnej Angara A5. System osiągnął wstępną orbitę, ale awarię miał górny stopień Perseusz, przez co nie udało się umieść symulatora ładunku na docelowej orbicie.


Nowe-stare rakiety Angara

Rosja od lat 90. rozwija nową ciężką rakietę nośną, która pozwoli się uniezależnić od położonego w Kazachstanie kosmodromu Bajkonur. Tak powstał projekt rodziny rakiet Angara, których pierwsze testowe starty przeprowadzane są na wojskowym kosmodromie Plesieck położonym kilkaset kilometrów na północ od Moskwy.

Wśród rozwijanych rakiet Angara jej najcięższy wariant to Angara A5. Składa się z trzech albo dwóch stopni. Dolny stopień to środkowy człon UM-1 otoczony czterema takimi samymi rakietami UM-1. Wszystkie zasilane są pojedynczym nowym silnikiem RD-191 na kerozynę i ciekły tlen. Drugi stopień to mniejszy UM-2 używający zmodyfikowanego silnika RD-0124 znanego z rakiet Sojuz 2 i również zasilanego mieszanką kerozyny i ciekłego tlenu.

Trzeci stopień nie będzie wykorzystywany w wynoszeniu ładunków na niską orbitę okołoziemską, ale jest konieczny w przypadku misji na orbitę geostacjonarną, wykorzystywaną głównie przez satelity telekomunikacyjne. W tym przypadku można będzie zastosować dwie konstrukcje: stopień Perseusz (Block DM-03), który bazuje na stopniu Block D budowanym jeszcze w latach 60. dla załogowego programu księżycowego albo rozwijany jeszcze stopień KVTK na kriogeniczną mieszankę ciekłego wodoru i ciekłego tlenu.


Historia testów

Pierwszy lot rakiety Angara A5 został przeprowadzony w 2014 roku. Wysłano wtedy na orbitę geostacjonarną ważący 2400 kg symulator masy. W locie tym pozytywnie przetestowano dwa pierwsze stopnie rakiety, a w trzecim stopniu wykorzystano znany jako dodatkowy stopień wielu rosyjskich rakiet “kosmiczny holownik” Briz-M.

Na kolejny lot testowy musieliśmy poczekać aż 6 lat. Dopiero pod koniec 2020 roku poleciał kolejny egzemplarz Angary A5. W tym przypadku profil misji był podobny do poprzedniego testu - wysłanie symulatora masy na orbitę geostacjonarną, również z wykorzystaniem górnego stopnia Briz-M. I tym razem lot także był udany.


Ostatni test tylko częściowo udany

Trzeci i ostatni test przed wzięciem na pokład rakiety ładunku odbył się 27 grudnia 2021 r. Po raz pierwszy w tym locie jako trzeci stopień umieszczono Perseusza - jeden z dwóch systemów, które docelowo mają rozpędzać satelity do orbity geostacjonarnej na tej rakiecie.

Pierwsza faza lotu przebiegła pomyślnie. Podobnie jak w poprzednich dwóch testach prawidłowo pracował dolny stopień, rakiety boczne i drugi stopień. Górny stopień Perseusz miał wykonać cztery odpalenia podczas 9-godzinnej misji. Pierwsze umieściło stopień wraz z symulatorem masy na wstępnej niskiej orbicie. Niestety z nieznanych jeszcze przyczyn nie udało się drugie uruchomienie. Rakieta pozostała więc z testowym “satelitą” na niestabilnej niskiej orbicie i wkrótce spłonie w atmosferze.

Miał być to ostatni lot Angary A5 przed pierwszym lotem z rzeczywistym ładunkiem. Być może jednak przez awarię górnego stopnia, potrzebny będzie jeszcze jeden lot. Rosja miała w planach na 2022 rok trzy misje z rakietami z rodziny Angara, w tym jedną misję Angara A5 w marcu z satelitą telekomunikacyjnym serii Ekspress.

 

 

 

Więcej informacji:

Na podstawie: Roskosmos/RussianSpaceWeb/NS

Opracował: Rafał Grabiański

Na zdjęciu: Rakieta Angara A5 przed startem 3. misji testowej. Źródło: Roskosmos.

 

Reklama