Przejdź do treści

Planeta Mars: książka życia Hieronima Hurnika

Planeta Mars - Hieronim Hurnik

Kolejna tak spektakularna opozycja Marsa – jak obecna – nastąpi dopiero za kilkanaście lat. W przeciwieństwie do opozycji sprzed dwóch lat, obserwacjom Marsa sprzyjają zarówno wysokie w naszych szerokościach położenie na niebie oraz brak burz piaskowych na jego powierzchni. Nim do Czerwonej Planety dotrą kolejne łaziki i roboty zachęcamy do wyjątkowej lektury. Specjalnie na tegoroczną opozycję zachowaliśmy w internetowej księgarni Uranii ostatnie egzemplarze monografii Profesora Hieronima Hurnika pt. „Planeta Mars”.

Zdobądź swój egzemplarz książki

Właśnie minęło 101 lat od daty 6 października 1919 roku, dnia urodzin Hieronima Hurnika, ale też już 5 lat od 9 października 2016 r., dnia kiedy Pan Profesor zmarł. Nietrudno wyliczyć, że to 96 lat niezwykle pracowitego, owocnego i pełnego pasji życia. Życia, w którym zbudował podwaliny poznańskiej astronomii. Wspaniałej szkoły mechaniki nieba, komet i planetoid.

Zaraz po maturze, dwa lata przed wojną, podjął na Uniwersytecie Poznańskim studia matematyczne, by jednak już od roku 1938 być zatrudnionym w uniwersyteckim Obserwatorium Astronomicznym. Wojnę jako młody mężczyzna spędził w rejonie Królewca i Tylży na przymusowych robotach w niemieckich gospodarstwach rolnych. Po powrocie do Poznania w 1945 roku, namówiony przez profesora Witkowskiego, kontynuował studia astronomiczne, jednocześnie pracując w obserwatorium. Zaczął od porządkowania i katalogowania księgozbioru, ale szybko przeszedł do wykonywania fotograficznych obserwacji pozycyjnych komet i planetoid, a wkrótce i sztucznych satelitów. I właśnie te zainteresowania przetrwały w Poznaniu do dziś, czyniąc z placówek na Uniwersytecie Adama Mickiewicza i w Centrum Badań Kosmicznych PAN (Obserwatorium Astrogeodynamiczne w Borowcu) liczące się na świecie ośrodki badań małych ciał Układu Słonecznego, sztucznych satelitów Ziemi i tzw. śmieci kosmicznych.

Po obronie pracy magisterskiej w 1948 roku został zatrudniony na etacie starszego asystenta, związując się na zawsze z Obserwatorium Astronomicznym UAM, w budynku którego nawet zamieszkał. W 1958 roku obronił pracę doktorską pt. „Rozkład periheliów i biegunów orbit komet nieperiodycznych w przestrzeni”, a w 1964 roku zdobył stopień naukowy doktora habilitowanego na podstawie rozprawy „Zagadnienie ruchu Słońca względem statystycznej chmury komet”. W 1973 został mianowany profesorem zwyczajnym nauk fizycznych. Rolę i znaczenie Pana Profesora Hurnika dla powojennego rozwoju macierzystego ośrodka nie sposób przecenić. Unikatowe kadry z tych lat w Poznaniu i Borowcu możemy znaleźć m.in. w serialu „Astronomia niepodległa”.

Image

Kadr filmowy z prof. Hieronimem Hurnikiem z programu „Obserwatorium poznańskie" w ramach cyklu „Astronomia niepodległa". Źródło: PTA/ TVP.

W latach 80. i 90. ubiegłego wieku miałem wielką przyjemność uczestniczyć w obradach Rady Programowej Olsztyńskiego Planetarium. Przewodniczącym Rady był właśnie Hieronim Hurnik. Mimo że miał już wtedy poważne problemy ze słuchem ujmował wiedzą, kulturą i ogromną troską o rozwój olszyńskiej placówki. Przy tym wszystkim wprost promieniował nową pasją do meteorów i meteorytów. W Poznaniu zaowocowało to swoistym szaleństwem i lokalnym kultem Meteorytu Morasko, w tym utworzeniem dedykowanego jego upadkowi rezerwatu przyrody. W Olsztynie powstała jedna z piękniejszych w Polsce kolekcja meteorytów.

Długo skrywana miłość Pana Profesora to Mars. Szczególnie się wzmogła po odkryciu pierwszych marsjańskich meteorytów. Marzył o napisaniu szeroko dostępnej monografii Marsa i pracował nad nią niemal do końca swojego blisko stuletniego życia. Przebogato ilustrowane bajecznie kolorowymi zdjęciami z sond kosmicznych dzieło zawiera 13 starannie opracowanych rozdziałów. Po wstępie historycznym Autor skrupulatnie opisuje poszczególne misje marsjańskie, szczegóły topograficzne i atmosferę planety. Szczególne znaczenie i naukowy charakter ma napisany przez Bogusławę Hurnik (małżonkę Pana Profesora) rozdział o meteorytach marsjańskich.

Pan Profesor niestety nie zdążył zobaczyć wydanej w 2018 roku przez Fundację Nicolaus Copernicus książki. Ostatnie egzemplarze specjalnie na Opozycję Marsa zachomikowaliśmy dla naszych Czytelników (dostępne są w internetowym sklepie Uranii).

 

Więcej informacji:

 

Autor: Maciej Mikołajewski

 

Reklama