Ze stanowiska SLC-39A na Florydzie wystartowała rakieta Falcon 9 z kolejną paczką satelitów Starlink. Na niską orbitę okołoziemską trafiło kolejnych 60 statków tej sieci telekomunikacyjnej.
Start Starlink L25 został przeprowadzony 4 maja 2021 r. Rakieta wystartowała ze stanowiska SLC-39A na kosmodromie Cape Canaveral na Florydzie. Lot rozpoczął się o 21:01 czasu polskiego. Wszystkie fazy przebiegły prawidłowo i 64 minuty po starcie cały zestaw 60 satelitów został wypuszczony przez górny stopień rakiety Falcon 9.
W misji wykorzystano używany pierwszy stopień rakiety Falcon 9 o oznaczeniu B1049. Misja Starlink L25 była już jego 9. lotem. To już drugi egzemplarz dolnego stopnia, który został wykorzystany z powodzeniem 9 razy. Człon ten latał wcześniej w misjach: Telstar 18 VANTAGE, Iridium-NEXT 8, Starlink V0.9, Starlink L2, Starlink L7, Starlink L10, Starlink L15 oraz Starlink L17.
Dolny stopień ponownie po wykonanej misji powrócił na Ziemię i wylądował o własnym napędzie na autonomicznej barce OCISLY na Oceanie Atlantyckim.
O sieci Starlink
Starlink to – budowana przez firmę SpaceX – sieć satelitów telekomunikacyjnych na niskiej orbicie okołoziemskiej, która ma zapewnić tani dostęp do sieci Internet w miejscach, gdzie naziemne usługi są zawodne bądź w ogóle niedostępne.
Po udanej misji Starlink L25 sieć składa się już z ponad 1400 działających satelitów. Prawie wszystkie okupują powłokę o wysokości 550 km i inklinacji 53 stopni. Docelowo ma się tam znaleźć 1584 ładunków. Firma SpaceX prawdopodobnie dokona tego jeszcze w pierwszej połowie 2021 r. Na orbicie polarnej, gdzie ma zostać umieszczonych ponad 300 satelitów, wysłano na razie 10 satelitów.
Każdy z wysłanych satelitów Starlink pierwszej generacji (V1) ma masę około 260 kg i jest wyposażony w anteny obsługujące pasma radiowe Ka i Ku. Statki mają zamontowane specjalne osłony zmniejszające odbijanie promieni słonecznych od anten. Po wypuszczeniu na orbicie rozkładają swoje pojedyncze panele słoneczne i po testach działania każde z urządzeń odpala silniki jonowe Halla, by trafić na docelową orbitę kołową.
Intensywny harmonogram lotów Starlink
Misja Starlink L25 została zrealizowana zaledwie 5 dni po wcześniejszej misji Starlink L24, która używała do startu drugiej wyrzutni użytkowanej przez SpaceX – SLC-40. Jeszcze w maju powinny zostać przeprowadzone kolejne loty ze statkami tej sieci.
W kwietniu 2021 r. Federalna Komisja Łączności udzieliła zgody firmie SpaceX na zmianę planów rozłożenia satelitów sieci Starlink. Teraz SpaceX (pod pewnymi warunkami) może kontynuować rozbudowę systemu o kolejne 2800 satelitów na orbitach o wysokościach 540 - 570 km i inklinacjach: 53,2, 70 oraz 97,6 stopnia.
SpaceX powinien w drugiej połowie 2021 r. zacząć zwiększanie liczebności swoich satelitów na orbicie polarnej. Wysyłane tam Starlinki są wyposażone w międzysatelitarne połączenia laserowe, by ograniczyć konieczność używania naziemnych stacji pośredniczących w rejonach okołobiegunowych.
Na początku czerwca wysyłanie satelitów Starlink nieco spowolni, bo obie wyrzutnie rakiety Falcon 9 będą wykorzystane do komercyjnych misji: satelity telekomunikacyjnego SXM-8, statku towarowego Dragon 2 do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz satelity GPS III SV05.
Podsumowanie
Był to 38. udany start rakiety orbitalnej na świecie w 2021 roku. Po raz 13. w tym roku poleciała rakieta Falcon 9 firmy SpaceX. Zdecydowanie dominuje ona rynek rakietowy, wyprzedzając rakiety z rodziny Sojuz 2, które startowały w tym roku 7 razy i zajmują w tym zestawieniu 2. pozycję.
Więcej informacji:
Na podstawie: NSF/SpaceX
Opracował: Rafał Grabiański
Na zdjęciu: Rakieta Falcon 9 startująca z misją Starlink L25. Źródło: SpaceX.